„Pietno”, „Sfora” i Cherub” Przemysława Piotrowskiego to „mroczna i brutalna trylogia kryminalna”, jak uprzedza sam autor. I patrząc na okładki wszystkich trzech części, nie mamy co do tego wątpliwości. Wszystkie trzy książki są mroczne i pełne napięcia, w każdej z nich mają miejsce wyrafinowane zbrodnie, których sprawców ścigają zdeterminowani zielonogórscy policjanci. To mocna literatura dla czytelników o nerwach ze stali.
Do trzech odlicz!
„Piętno” to pierwszy tom trylogii. Jego kanwę stanowi okrutne morderstwo dokonane w Zielonej Górze. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Romuald Czarnecki, glina, któremu niewiele pozostało do emerytury. Sprawa jest o wiele bardziej skomplikowana, niż by się wydawało, ponieważ wiele wskazuje na to, że zamieszany jest w nią pewien warszawski policjant, pochodzący z Zielonej Góry.
Druga część zapowiada się jeszcze ciekawiej. W lesie ktoś znajduje ludzką rękę, pozostałe na niej ślady ugryzienia sugerują, że rękę od ciała odgryzł człowiek. Po pewnym czasie odnalezione zostaje ciało zaginionej zakonnicy. Sprawcy szuka ponownie Czarnecki, tym razem z pomocą policjantki ze stołecznej policji.
W ostatniej części serii dochodzi do morderstwa prokuratora Brunona Kotelskiego. Został on okaleczony i w sposób bestialski pozbawiony życia. Zagadkę tajemniczego mordu wyjaśnia Arleta Winnicka, pani prokurator, która podejmuje się sprawy w zamian za Czarneckiego, który przeszedł na emeryturę. Spoiwem wszystkich trzech części jest, oprócz miejsca akcji, policjant Igor Brudny.
Czysty jak łza?
Igor Brudny przez wiele lat pracuje w stołecznej policji. Pewnego dnia dowiaduje się, że w rodzinnym mieście, Zielonej Górze, doszło do morderstwa, a poszukiwany sprawca jest łudząco podobny do niego. Postanawia więc powrócić do swojej małej ojczyzny, by rozwikłać tajemnicę łudzącego podobieństwa.
Brudny niechętnie mówi o swojej przeszłości, natomiast w każdej części trylogii musi stawić czoła kolejnej dawce wspomnień, ponieważ kolejne śledztwa wymagają od niego pełnego zaangażowania i wiążą się z jego przeszłością – rodziną czy domem dziecka prowadzonym przez siostry hieronimki.
W trzeciej części przeszłość przypomina się sama. Wraz z ujawnianiem kolejnych kart z życia Brudnego i my dowiadujemy się coraz więcej. Mimo to Igor, jako osoba niebywale skryta i małomówna, i tak do samego końca serii pozostaje postacią tajemniczą i intrygującą, zwłaszcza że relacja z Julią Zawadzką, policjantką, z którą współpracuje, stawia go w nowej roli – przyjaciela. A może i kogoś więcej…
Jeśli zżera Cię ciekawość, to zarezerwuj sobie kilka dni na lekturę i koniecznie sięgnij po pakiet powieści Przemysława Piotrowskiego – „Piętno/Sfora/Cherub”. Nie będziesz mógł się od nich oderwać.